wtorek, 15 października 2013

Smerfastycznie! :)

Wciąż walczę z jesienią. Przytłacza mnie, zabiera chęci do życia... Może i jest kolorowo i nastrojowo, ale gdzie są moje ukochane słońce i błękitne niebo?

Postanowiłam sobie tego nieba trochę przybliżyć. Z pomocą przyszedł mi niebieski (smerfowy^^) lakier My secret pachnący gumą balonową (moim zdaniem) podczas malowania. :)

mowa o koleżce po prawej :)

To już mój drugi lakier z tej pachnącej serii i muszę przyznać, że sprawuje się dobrze.

Jego cena jest adekwatna do jakości: dobry lakier za dobrą cenę.
Jeśli chodzi o trwałość: przetrwał moje wczorajsze wojaże w sadzie i pracę w rękawiczkach, więc jest nieźle. Nie odpryskuje, nie tworzą się bąbelki. Jedyne, co mu mogę zarzucić, to fakt, że trochę się ściera przy końcach paznokci (ale wybaczam mu:D). Poza tym jest naprawdę dobry.

Pieszczotliwie nazwałam go Smerfuś, gdyż kolor ten przypomina mi dzieciństwo, beztroskę i oglądanie Smerfów zawsze przed snem.:)



A teraz bardziej techniczne sprawy:

aplikacja: przyjemna, choć zauważyłam, że lepiej nie dokładać lakieru, tylko zrobić jedno pociągnięcie i pozostawić do wyschnięcia. Lepiej będzie wyglądał. :)

opakowanie: kwadratowe, estetyczne, dobrze działające na zmysły wzrokowe (czytaj: sam pcha się do koszyka:D)

cena: 4,49 zł.

dostępność: Natura.

Czy go kupię? taaak! :)

mniamm.. :P

przepraszam za suche skórki - ciągle z nimi walczę. Polecacie coś szczególnego na to?:)

efekty pracy :)

A na koniec wrzucam próbkę sleekowego makijażu. Niestety wciąż się uczę i pokażę jedynie kawałek tego, co udało mi się (bądź czego nie udało się :D) stworzyć. :)



Pozdrawiam! :)

13 komentarzy:

  1. co do lakieru - świetny kolorek, idealnie przypomina błękitne letnie niebo ;)
    a co do cieni - zdradzisz z jakiej to paletki Sleek - fajny ten zielony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. z paletki Ultra Mattes Darks :) mojej pierwszej i już ukochanej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Skórki są sprawą mocno indywidualną, więc niestety, tylko metodą prób i błędów dojdziesz z nimi do porozumienia. Na tym zdjęciu one wcale nie są aż tak przesuszone ;) Mnie ciekawi nowa odżywka do skórek z Inglota (ta w kształcie pisaka) ze względu na treściwy skład i przepiękny zapach) No i gratuluję doprowadzenia paznokci do dobrego stanu, lakier sie pięknie prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję.;) nie słyszałam o tym pisaku, ale już nadrabiam ;)
    Będę więc próbować skórki odżywić;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Guma balonowa?????? no rewelacja:)
    Makijaż podoba mi się bardzo mimo, że to nie moje kolory:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Boski odcień! Uwielbiam niebieskości na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo. :) dziś wpadł mi do kolekcji kolejny niebieski, tym razem Essiak :)

      Usuń
  8. Widzę, że próba zrobienia makijażu udana :) Do Twojej urody pasują chyba wszystkie kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) starałam się, jak mogłam.. :) choć i tak wiele się jeszcze muszę nauczyć i chyba najważniejsze - zakupić porządne pędzle :)

      Usuń
  9. Super kolor, atrakcyjna cena i piękny kształt paznokci. Ps. W świetny sposób piszesz;) Masz talent;) pozr

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję bardzo. Być może wynika to z tego, że jestem w swoim żywiole i robię to od serca.;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 jest takie miejsce... , Blogger