Peelingi to coś, co bardzo lubię, dlatego nie może ich zabraknąć w mojej kolekcji (tak, kolekcja to dobre słowo, bo zaczynam już chomikować:)).
Pierwszym przedstawicielem gatunku będzie cudownie pachnący scrub Tutti Frutti Farmony o aromatycznym zapachu dojrzałej wiśni i orzeźwiającej porzeczki.
Zmysłowy zapach owoców z Kraju Kwitnącej Wiśni, symbolu intensywnego i pełnego radości życia, spleciony z orzeźwiającym aromatem porzeczki to gwarantowany relaks, spokój i uczucie błogości...
TAK! TAK! TAK! :)
Producent obiecuje i to nie są byle jakie obiecanki.
Peeling jest fantastyczny. Pobudza zmysły, świetnie złuszcza martwy naskórek, dobrze wygładza i nawilża. :)
Jego zapach jest po prostu fenomenalny. Przypomina mi dzieciństwo i lato (ach, odchodzące, ale wciąż powracające w pamięci). Powstrzymuję się, żeby go przypadkiem nie spróbować. :P
A teraz podsumowanie:
ZAPACH: wiśnia, porzeczka (ubóstwiam!!!:D).
ZIARENKA: grube, dobrze peelingujące.
DZIAŁANIE: bardzo dobrze złuszcza skórę, nadając jej piękny, intensywny zapach (skóra pachnie nawet dwie godziny po kąpieli!).
POJEMNOŚĆ: 120 ml
CENA: 3,99 zł (w promocji - śmieszna cena za bardzo dobrą jakość)
Jest idealny zarówno w podróż (ze względu na pojemność), jak i do codziennego używania w domu.
Poręczne, estetyczne, barwne opakowanie również zachęca do zakupu.:)
Polecam wszystkim, jest cudowny. :)
Niebawem w Biedronce pojawią się olejki do kąpieli Tutti Frutti za całe 9,99zł. Już nie mogę się doczekać! :) Chyba dostępne będą od 10-tego października! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz