środa, 9 października 2013

Niekosmetycznie... :)

Nadszedł wyczekiwany przeze mnie dzień. Kurier dostarczył mi paczkę ze sklepu ekobieca.pl. Czym prędzej wracałam do domu, aby ją otworzyć. Niby nic wielkiego nie zamawiałam, ale dla mnie to bardzo ważne - pierwsza paletka cieni Sleek. :) Oczywiście nie mogłam nie przygotować się na ten makijażowy debiut. Zadbałam o support w postaci innych cudeniek. :)
Pomogły mi w tym dwie moje kochane Pauliny: pierwsza - pani nauczycielka, logopedka (najlepsza na świecie) :*, druga - siostra, towarzysz h&mowych zakupów, nocnych rozmów do rana (Constantin rządzi:D). Obie podarowały mi kosmetyki, które lubię i cenię, i które będziecie mogli zobaczyć jutro.
Niestety mój aparat nie radzi sobie zbyt dobrze w słabym świetle albo się nim nie umiem obsługiwać. :)

Dziś więc pokażę Wam jedynie moją kreację na ślub mojej siostry, o której już niedługo też coś wspomnę. Nie omieszkam skomentować i opisać tego, jakże ważnego dla niej, pięknego i idealnego wydarzenia. :) Mam nadzieję, że jesteście ciekawi. :)

fryzura już trochę w nieładzie. :)


zdjęcie wstawione ze względu na moją fantastyczną kreskę oka. :)
jedna z Paulin - siostra :)


A na koniec Państwo Młodzi. :)



Przepraszam Was za takie niekosmetyczne "wtrącenia". :) Jutro mam wolne, więc będzie Sleek w roli głównej. :)


9 komentarzy:

  1. świetne to zdjęcie z księgą gości! :D w ogóle chyba Ci tego w końcu nie powiedziałam, ale pięknie wyglądałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję! :)
    To moje ulubione zdjęcie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna suknia Panny Młodej!:) Ty również ślicznie wyglądałaś:)
    Ciekawa jestem co za kosmetyki dostałaś, czekam na więcej informacji:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już niebawem pokażę swoje skarby. :) Gdyby nie ten aparat... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję.:) bardzo miło mi czytać Wasze komentarze.:)
    Pobudzają do dalszego działania, pisania, recenzowania.. do życia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie się prezentowaliście - zarówno Ty z partnerem jak i Młodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy Sleek? :) pamiętam jak to przeżywałam okropnie, pierwszy raz macanie czegoś o czym inni piszą w swoich codziennych makijażach!
    Piękny kolor sukienki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, tak. To jest właśnie to uczucie.:) Już nie mogę się doczekać, żeby poznać go bliżej.:) i co najgorsze - chcę więcej!

      dziękuję! :)

      Usuń

Copyright © 2014 jest takie miejsce... , Blogger