sobota, 21 grudnia 2013

Być kobietą...

To, że jestem kobietą, napawa mnie dumą.
Nigdy nie myślałam, że mogłabym nią nie być. Nawet comiesięczne męki nie sprawiają, abym mogła przenieść się na Marsa.

O, nie! :)

Kobieta, owszem, ma swoje humory, lubi plotkować, kupować ciuchy, kosmetyki godzinami. Szafa pełna, a i tak nie ma się w co ubrać.
Kosmetyków pełna szuflada, ale przecież firma X wypuściła nową limitkę, którą trzeba po prostu mieć.

O, tak, uwielbiam być kobietą. Mam wrażenie, że, nam, kobietom wybacza się więcej.:)

Poza tym kobieta zawsze jest piękna. Nie ma brzydkich kobiet. Ale należy pamiętać, że piękna kobieta to zdrowa kobieta. Trzeba zatem dbać nie tylko o wygląd zewnętrzny (piękną skórę, cerę, włosy), lecz także o wnętrze.

Dziś więc mowa o produktach, które pozwoliły mi poczuć się piękną, bo zdrową, silną kobietą.

Dlaczego?

Z tego względu, że są to produkty stworzone z myślą o potrzebach kobiet, z myślą o ich bezpieczeństwie i zdrowiu intymnym, o którym nie mówi się przecież tak wiele. W telewizji widzimy mnóstwo reklam szminek, kremów, perfum... Jednak gdzieś chowamy w kąt temat strefy intymnej. Być może dlatego, że od zawsze był to temat tabu.

Na szczęście świat idzie do przodu i co za tym idzie - otwieramy się i mniej wstydzimy mówić o rzeczach ważnych.
Na spotkaniu w Kazimierzu Dolnym otrzymałam do testowania produkty LaciBios Femina - płyn do higieny intymnej, żel oraz probiotyk ginekologiczny. Za dwa pierwsze produkty zabrałam się od razu. Niestety tabletek nie przyjmowałam, bo miałam w tym czasie dużo innych leków do przyjmowania. Ale nic straconego - o nich też wkrótce opowiem.





Pierwszym produktem, który podbił moje serce, jest Specjalistyczny płyn do higieny intymnej PROTECTA od LaciBios Femina.



Jest to produkt, który według założeń producenta skutecznie łagodzi podrażnienia błon śluzowych, daje uczucie komfortu i świeżości. Eliminuje nieprzyjemne zapachy. Wzmacnia naturalny system ochronny błon śluzowych. Łagodzi stany zapalne oraz przyspiesza gojenie się mikrourazów.


Moja opinia:

Płyn ten bardzo dobrze pełnił swoją rolę. Delikatnie mył i odświeżał okolice intymne. Mam wrażenie, że również je nawilżał, pozostawiając uczucie komfortu. Ponadto nie uczulał - wręcz odwrotnie - łagodził podrażnienia. Polecany jest do codziennego stosowania i również tak go używałam. 

Płyn sprawił, że mimo spadku mojej ogólnej odporności, nie miałam problemów ze sferą intymną, co często przy przeziębieniu mi się zdarza.
Produkt bardzo dobrze spełnił swoje zadanie - dał mi poczucie bezpieczeństwa i higieny.
Jeżeli chodzi o sprawy techniczne - płyn ma zapach apteczny (czasem w ogóle go nie wyczuwałam:D), płynną konsystencję i przezroczysty kolor - wyglądał trochę jak żel. 
Podsumowując, mogę stwierdzić, że jest to produkt godny uwagi. Tym bardziej, że jego cena waha się w okolicach 10 zł.



Drugim produktem, który dopełnia moją intymną ochronę, jest Żel do codziennej pielęgnacji skóry okolic intymnych LaciBios Femina.




Przyznam szczerze, że nigdy wcześniej nie używałam tego typu produktów, wydawały mi się one zbędne. Ponadto myślałam, że pozostawiają uczucie zbytniej wilgoci, czyli tego, czego nie znoszę.
Myliłam się. Naprawdę się myliłam.


Żel LaciBios Femina ani przez chwilę nie sprawił, żebym czuła się niekomfortowo. Chwilę po aplikacji odczuwałam wyraźnie nawilżenie, ale nie natłuszczenie. Poza tym żel ten wspomógł moją barierę ochronną, pozbawił uczucia suchości i odświeżył. Myślę, że to bardzo fajny produkt dla osób mających problemy z nadmierną suchością, ponieważ bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, nawilża, ale wciąż czujemy się czyste i świeże.

Jego zapach, podobnie jak w przypadku płynu, jest niewyczuwalny. Konsystencja produktu jest nieco bardziej zbita niż płynu (w końcu to żel:D). Cena produktu również bardzo niska - niecałe 8 zł za zdrowie - to bardzo mało.
Ogólnie oba produkty bardzo na plus. :)

Chciałam jeszcze dodać, że bardzo podoba mi się szata graficzna tych produktów. A Wy co o niej sądzicie?

Miałyście styczność z tymi produktami? Znacie LaciBios Feminę?

Ps.
Więcej na temat produktów możecie przeczytać tu.

3 komentarze:

Copyright © 2014 jest takie miejsce... , Blogger