piątek, 28 lutego 2014

Złośliwość rzeczy martwych

Dziś niestety krótko i niezbyt przyjemnie.

Mój komputer postanowił się zbuntować i padł.

Nie mam na razie do niego dostępu ani do 35GB zdjęć, które się na nim znajdują, dlatego też nie będzie mnie tu przez dłuższą chwilę.

Mam nadzieję, że niedługo do Was wrócę.

Trzymajcie kciuki za odzyskanie moich danych z komputera. :)

PS Przynajmniej mam teraz wymówkę, aby odłożyć na bok pisanie pracy magisterskiej... :)

1 komentarz:

  1. Widzę, że nie tylko ja tak bardzo lubię wymówki:P Czekam na Twój powrót:)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 jest takie miejsce... , Blogger